Wycieczka do Czarodziejskiej Zagrody

Pewnego majowego poranka klasa 6a wyruszyła na długo wyczekiwaną wycieczkę do Czarodziejskiej Zagrody. Słońce świeciło jasno, a w powietrzu czuć było ekscytację – dziś miały się odbyć wyjątkowe warsztaty: „Przygoda z gliną” i „Sznurkiem malowane”.

Gdy tylko uczniowie dotarli na miejsce, przywitała ich Pani Agnieszka, prowadząca zajęcia – serdeczna i pełna pasji artystka, która od razu zaraziła dzieci entuzjazmem. Pierwszym punktem programu były warsztaty „Sznurkiem malowane”. Pani instruktor pokazała, jak krok po kroku wykonać własny makramowy listek. Uczniowie z zapałem tworzyły swoje dzieła, plątały sznurki, śmiały się i pomagały sobie nawzajem. W powietrzu czuć było kreatywność i koleżeńskość – każdy projekt był inny, wyjątkowy, tak jak jego twórca.

Po krótkiej przerwie przyszedł czas na najbardziej wyczekiwany warsztat: „Przygoda z gliną”. Uczniowie stanęlii przy stołach, przed którymi leżały gładkie, chłodne kawałki gliny. Najpierw poznali tajniki materiału – jak się ją formuje, jak suszy i wypala. Potem nadszedł czas na tworzenie własnych dzieł. Zaczęło się lepienie: jedni tworzyli miseczki, kubeczki, podstawki, talerzyki inni fantastyczne skarbonki, kwiaty lub ozdobne serduszka. Atmosfera była skupiona, ale radosna – nie brakowało śmiechu i zachwytów nad powstającymi dziełami. Ręce były brudne, twarze skupione, a dusze – wolne i twórcze.

Na zakończenie dnia czekała ich najprzyjemniejsza część – ognisko. Wokół palącego się ognia ustawiły się ławki, a dzieci wzięły się za pieczenie kiełbasek. Zapach ogniska, śmiechy i ciepła herbata tworzyły niezapomnianą atmosferę. Uczniowie opowiadali ciekawe historie albo po prostu patrzyli na płomienie, ciesząc się chwilą.

Z pełnymi brzuchami i rękami zajętymi własnoręcznie wykonanymi pamiątkami, uczniowie wracali do busa zmęczeni, ale szczęśliwi. I rzeczywiście – tego dnia klasa 6a przeżyła prawdziwą przygodę z wyobraźnią, przyjaźnią i naturą, którą na długo zapamięta.

A najlepsze przyszło później...

W tym tygodniu Pani Agnieszka przywiozła do szkoły długo wyczekiwane efekty pracy z gliną: przepięknie pomalowane dzieła, które uczniowie wcześniej własnoręcznie ulepili. Kolorowe miseczki, zawieszki i figurki lśniły szkliwem, a każdy przedmiot miał w sobie coś wyjątkowego – osobistą historię i dumę twórcy. Wszyscy z zachwytem i niedowierzaniem oceniali efekty pracy.

To był idealny finał całej przygody – namacalny dowód, że warto tworzyć, eksperymentować i wierzyć w siebie.

Dziękujemy Pani Agnieszce za wspaniałą i niezapomnianą przygodę, twórczą naukę oraz za to, że tak pięknie pomalowała nasze gliniane dzieła. Dzięki Pani każdy z nas poczuł się jak prawdziwy artysta!